Po co Galina Chuvilyaeva wysłała w świat urocze aniołki
Aniołki z naręczem kwiatów, z dmuchawcami, w skrzacich czapeczkach, przytulające zwierzęta. Włosy w kolorze marchewki lub pszenicy sterczą im na wszystkie strony świata. Z dużymi czerwonymi nosami bardziej przypominają śmieszne krasnoludki lub dzieci niż podniebne stworzenia. Jedno jest pewne, że aniołki, które maluje Galina Chuvilyaeva, wzbudzają tyle sympatii, co najserdeczniejszy przyjaciel.
Jak dzieciństwo Galiny wpłynęło na jej malarstwo
Galina Chuvilyaeva to znana i ceniona artystka z Petersburga. Można mówić, że jest jubilerką, członkiem Związku Projektantów i Związku Artystów Rosji, uczestniczką wielu wystaw. I będzie to prawda. Ale dopiero, kiedy ktoś powie: „To ta malarka od aniołków”, otworzą się nam oczy ze zrozumienia i rozpoznania. Bo aniołki są tak charakterystyczne, że nie sposób ich pomylić z żadnymi innymi.
Tak więc Galina – artystka od uroczych aniołków – urodziła się nad Wołgą w 1957 roku. Jej ojciec służył na Ukrainie i to tam spędziła beztroskie dziecięce lata, podziwiając urodę karpackich gór, wijących się rzek i bogatych w kwiaty ogrodów. Może zwykły człowiek przeszedłby obojętnie obok takich sielskich atrakcji, ale nie Galina. Artystyczna dusza kwitła w niej od zawsze razem z talentem i piękno przyrody, którą miała okazję podziwiać od najmłodszych lat, zostawiło sentymentalny ślad w jej duszy.
Nie tylko aniołki w dorobku artystki
Seria obrazów „Solar Angel: Strażnik ziemskiego szczęścia” przyniosła Galinie największą rozpoznawalność i jednocześnie ogromną wdzięczność fanów na całym świecie, ale nie można powiedzieć, że malarka jest artystką jednego tematu, ani nawet jednej dziedziny.
„Balet” i „Koty są naszymi przyjaciółmi” to inne serie obrazów Galiny, równie przyjemne do oglądania co aniołki. Pewnie zaskoczy Cię fakt, że w odmiennym stylu i całkowicie różnej od malarstwa dziedzinie artystycznej autorka prezentuje się na innych wystawach. Tam skupia się na minimalizmie i ascetycznych formach. Zadowoleni są z tego zwolennicy sztuki współczesnej, znanej z wykorzystania metalu, kamienia, minerałów, srebra czy miedzi jako materiału do tworzenia dzieł.
Wróćmy jednak do aniołków, które zaskarbiły sobie całe morze wrażliwych serc i dusz.
Podobne i różne zarazem
Aniołki na pierwszy rzut oka są bardzo do siebie podobne. Od razu widać, że wyszły spod jednego pędzla.
- Noszą podobne ubiory.
- Mają prawie takie same twarze, a najbardziej włosy i oczy, które stanowią ewidentny znak rozpoznawczy.
- Łączy je również charyzma – wszystkie obdarzone są wdziękiem, szczerością i łagodnością, które biją z ich spojrzeń, jakby chciały dać każdemu tyle dobroci i miłości, ile tylko chce i potrzebuje.
Galina sama przyznała, że malując anioły, chciała się podzielić ciepłem i życzliwością, którą ona otrzymała w dzieciństwie, a którego brak obserwuje obecnie. Wraz ze swoimi obrazami rozsiewa pozytywną energię i radość. To dlatego namalowała ich tak dużo! Artystka widzi, że świat jest niedoskonały, ale dostrzega też jego niepowtarzalne piękno.
Dlatego chcę podzielić się tym ciepłem. Moje obrazy przynoszą radość, więc nie mogę przestać: pracuję i pracuję. Poprzez siebie przenoszę moje słoneczne dzieciństwo.
Galina Chuvilyaeva
Rzeczywiście aniołki wydają się niemal identyczne, ale w szczegółach się różnią. Częściowo chodzi o ubiór i dodatki, ale one tylko podkreślają indywidualny charakter każdego aniołka. Czy to znaczy, że gdzieś wśród nich jest ten, który najbardziej do Ciebie pasuje?
Niech moc aniołka będzie z Tobą!
Skoro sama Galina przyznała, że malowała aniołki, by dawały radość, to nie odmawiaj jej sobie. Skuś się na zaglądnięcie w dobroduszne oczy małych postaci. Poczuj, jak pod ich wpływem nie możesz powstrzymać się od uśmiechu, jak napływają do Ciebie pozytywne emocje. Nie krępuj się – śmiało się wzruszaj na widok ich odrobinę naiwnych buziek. Poszukaj tych wyjątkowych dla Ciebie cech indywidualnych – znajdź wśród wielu swojego aniołka.
- Może to będzie ten z dmuchawcem, który wierzy szczerze, że wyczaruje Ci spełnienie życzeń?
- Albo ten ze statkiem, który nie wyrósł z dziecięcych marzeń o dalekich morskich podróżach?
- Chyba że wolisz, gdy jest ich więcej, bo też masz tak dużo miłości w sobie, że nie chcesz jej nosić w pojedynkę.
Podziękuj swojemu aniołkowi
Galina stworzyła całe przedszkole aniołków: z kotami i psami, kwiatami, wiankami na głowach, w fartuszkach i sukienkach. Wszystkie są jak dzieci. A każde promieniuje niczym słońce w letnie popołudnie: ciepło i błogo, jasnym, miłym światłem. Aż chciałoby się przytulić takiego aniołka, cmoknąć go w kudłatą głowę i wyszeptać „Dziękuję, że jesteś!”.
Obrazy Galiny Chuvilyaevej znajdziecie w dziale: Obrazy znanych malarzy
Dodaj komentarz